W dniach 15 i 16 czerwca odbył się rajd rowerowy. Naszym głównym celem był miasto Radzyń Podlaski . Zanim jednak dojechaliśmy do celu, pierwszego dnia zatrzymywaliśmy się w bardzo ciekawych miejscach, m.in. przy stadninie koni w Sętkach, na działce rekreacyjnej w Sobolach, przy młynie w Borowe, a po 37 kilometrach dojechaliśmy do miejsca noclegu w Paszkach Dużych. 

Po zakwaterowaniu w pięknie położonym na skraju lasu domu, zjedzeniu obiadu i odpoczynku wyruszyliśmy na drugą tego dnia część rajdu. Trasa wiodła przez Czemierniki i Suchowolę (gdzie zwiedziliśmy tutejsze zabytkowe kościoły), miejsca pamięci z historii II Wojny Światowej oraz grodzisko z XI w. Po pokonaniu kolejnych 35 kilometrów, po bardzo wymagających drogach, wróciliśmy do miejsca noclegu. Tu urządziliśmy sobie ognisko z różnymi przysmakami. Zapamiętamy także uciążliwe komary, które dawały o sobie znać przez cały wieczór. Drugi dzień rozpoczął się od pobudki i śniadania. Następnie szykowaliśmy się do wyjazdu w trasę. Po dojechaniu do Radzynia Podlaskiego wraz z przewodnikiem zaczęliśmy zwiedzanie tego miasta. Odwiedziliśmy areszt śledczy niemieckiego gestapo i komunistyczny powiatowy Urząd Bezpieczeństwa, muzeum Józefa Lipińskiego, kompozytora i skrzypka, pałac i oranżerię w parku oraz kościół pw. Trójcy Świętej. 

Po zjedzeniu dobrego obiadu wyruszyliśmy w drogę powrotną do Łukowa. Mimo małego deszczu  szczęśliwi i zadowoleni wróciliśmy do Łukowa. W sumie pokonaliśmy około 110 kilometrów. 

Rajd zorganizowali Damian Zawadzki oraz Maciej Adamczyk.