„Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz” pisał Jan Kochanowski we fraszkach. Słowa wybitnego poety stały się inspiracją dla młodzieży naszej szkoły, która po raz kolejny wzięła udział w konkursie  „Wiersze i rymowanki na wesoło” zorganizowanym przez p. Monikę Madej. Konkurs ma charakter cykliczny i kierowany jest do uczniów klas I, których zadaniem jest stworzenie rymowanek z zakresu edukacji zdrowotnej.

Dziękujemy wszystkim za udział w konkursie, a szczególne gratulacje kierujemy do autorów wyróżnionych prac. Poniżej prezentujemy najciekawsze utwory:

„ZIMA”

Gdy zima przychodzi, Marek z domu wychodzi,

pelerynę zakłada i w machinę wsiada.

Zegarek nastawia, jedzie po Darka-sąsiada.

Czas mile spędzają, w kłopoty nigdy nie wpadają.

                                               Śnieżynki

„DZIEŃ”

Dzisiaj u nas pada śnieg,

a w oddali krąży szpieg.

Wszędzie biało, zawierucha,

każdy dmucha, każdy chucha.

Jasiek bierze pyralginę,

bo jest chory na anginę.

Koło ucha lata mucha,

Zdzisiek kupił dziś malucha.

Na koniec wyjeżdżamy na stok,

a powoli zapada zmrok.

Henryk

„DOBRA RADA”

Ubierz koc, bo już noc.

Katar będzie po weekendzie.

W styczniu ślizgawica.

W lutym śliwowica.

         Poeci z Wesołówki

„STYCZEŃ-LUTY”

Styczeń jest czy luty, załóż ciepłe buty.

Biegnij na ślizgawkę, załóż czapkę.

Żebyś kataru nie miała, kurtka by się przydała.

Żeby ciepła była noc, przydałby się koc.

Białe Misie

„SKOKI”

Bzyka mucha, szuka ucha,

a za oknem zawierucha.

Na dole śnieg, a na górze stok,

zaraz będzie skakał Kamil Stoch.

Dziewczyny kręcą loka

jak zobaczą Stocha.

                        Dzikie Kojoty

„POGODA”

Na górze rura

Na dole kura

Nad głową ciemna chmura

Nadchodzi wichura

Mam antybiotyk

Wyczuwam dotyk

Zrobię rosół z kury

I wyczyszczę kretem rury

Nadchodzą deszcze

I burzowe chmury

Wyczuwam już dreszcze

I silne wichury

Ł-K-K